W marcu dostałam od córki w prezencie bez okazji książkę
pani Kordel "Anioł do wynajęcia".
Przeczytałam ją w dwa dni, tak mam jak książka mnie zainteresuje.
Kawka w anielskiej filiżance i czas dla mnie.
Bratki wprowadziły wiosnę do wnętrz, ale szybko rosły i domek stał się za mały. Wysadziłam je do koszy w ogrodzie.
A w domku dekoracja już świąteczna.
W temacie Braterstwa i Aniołów, dotarły do mnie dwie przesyłki od blogowych dobrych duszyczek.
Jedna to cudeńka z wygranego Candy u Celinki
Oprócz świeczników i pięknych pisanek, dostałam sporo pięknych serwetek i papier nutowy. Celinka zachęca bym jeszcze raz spróbowała dekupażu.
Pisanki wyglądają jak z marmuru.
Druga przesyłka to zawieszka zrobiona przez Agaję
Podziwiam zdolności i precyzję wykonania. Bardzo dziękuję : ) moim Aniołom
Pan Bóg obdarzył nas różnymi talentami i to piękne, że się nimi dzielimy i sprawiamy radość innym. Moja radość jest ogromna.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Życzę Wam głębokiego przeżycia najbliższych dni, aby w Wielką Noc radośnie zaśpiewać Alleluja.
My w tym roku Triduum Paschalne będziemy przeżywać w formie rekolekcji, po za domem, oderwani od zabiegania i gotowania.